Posted by Bartosz in Oświetlenie, Oświetlenie domu | 0 Comments
Bezpieczeństwo przede wszystkim, czyli gdzie skierować światło
Sztuczne światło było pierwszym sprzymierzeńcem człowieka, dając obronę przed horrorami nocy i wydobywając z mroków to co niewidoczne. Lata lecą, ale znajomość wszystkich zakamarków własnego mieszkania nadal może nas uchronić przed nieszczęściem. Dlatego zajrzyjmy dokładnie gdzie powinno znaleźć się światło, które uchroni nas od zguby.
Piwnica
Jeśli nasze domostwo posiada część znajdującą się pod ziemią, są duże szanse, że naturalne światło nie dochodzi tam wcale, lub w formie niewielkich okien. Dlatego koniecznie musimy zadbać o przynajmniej jedną żarówkę, najlepiej włączaną już ze szczytu schodów. W ofercie znajdziemy niedrogie czujniki ruchu, które oszczędzą nam szukania włącznika. Sama droga w dół również powinna być widoczna, czy to za sprawą osobnego światła, czy podświetlenia stopni. Pamiętajmy tylko by żarówka nie oślepiała nas podczas schodzenia, ostre światło może być równie niebezpieczne co jego brak, a nagłe zapalenie takiego źródła może skończyć się potknięciem.
W samej piwnicy mocne, wyraźne światło przyda się choćby ze względu na tendencję do zagracania tej przestrzeni, nie zaszkodzi trzymać zawsze na podorędziu latarkę, która pomoże nam w odnalezieniu się w tej przestrzeni.
Ganek
Wbrew pozorom jest to miejsce, w którym spora ilość światła będzie bardzo potrzebna. Czy to w celu zorientowania się co tożsamości naszych gości, czy też by z łatwością otworzyć drzwi, najlepiej jeśli jest skierowane znad drzwi w kierunku wyjściowym. Jeśli na ganek wchodzimy po schodach, nie zaszkodzą osobne światła, które wyszczególnią pokonywane stopnie. Zimową porą, gdy staną się śliskie, ułatwi nam to wdrapywanie się bez ryzyka kontuzji.
Strych
Kolejne z miejsc, które mają dziwną tendencję do zapełniania się niepotrzebnymi meblami i arcyważnymi pudełkami ze szpargałami. Najlepiej jeśli światło na szczycie będzie włączane już z podnóża schodów, z drugim włącznikiem na samym strychu. Jeżeli jest to możliwe, wybierzmy wersję ze świecącego w ciemności plastiku. Możemy także oznaczyć za pomocą luminescencyjnych plakietek drogą na strych. Podobnie jak w przypadku piwnicy, światło ustawiamy tak, by nie oślepiało wchodzących, najlepiej jeśli znajdzie się nad schodami. Zamontowany w takim miejscu czujnik ruchu sprawi, że nie będziemy musieli martwić się o szukanie włącznika w mroku.
Osobną sprawą będzie podświetlenie schodów, które możemy obłożyć energooszczędnymi światełkami LED. Ich delikatne światło wskaże nam dokładnie gdzie znajdują się kolejne stopnie, pozwalając nam na bezpieczne zejście lub wejście. Możemy do tego wykorzystać także świecące w ciemności materiały, a na samym strychu umieścić wskazówkę, gdzie dokładniej znajdują się schody, na wypadek zepsucia się żarówki lub awarii prądu.